Mimo, iż czujemy już lekko w powietrzu nadejście wiosny, nadal króluje kalendarzowa zima, ja zatem w dalszym ciągu mam ochotę w domowym spa na wonie otulające cynamonu, czy pomarańczy, duecik Scandinavia, trafił zatem w moje późno-zimowe gusta idealnie.
Scandinavia, to polska firma, której kosmetyki mają świetne, naturalne składy, bazujące na składnikach pochodzenia roślinnego. Nie znajdziemy w nich olejów ropopochodnych, czy sztucznych konserwantów, są to oczywiście kosmetyki nie testowane na zwierzętach. Zachwycają mnie one nie tylko składami, działaniem, ale również bardzo estetycznymi opakowaniami. Pierwszym produktem firmy, po który sięgnęłam, był peeling cukrowy z serii regenerującej - pomarańcza z cynamonem.
Kocham peelingi, lubię zarówno te enzymatyczne, jak i mechaniczne, uwielbiam cukrowy masaż, który pobudza krążenie, odżywia i wzmacnia skórę, peeling do ciała pomarańcza z cynamonem, rozkochał mnie zatem na całego. Peeling cukrowy Scandinavia z serii regenerującej, mieszka w przezroczystym, dużym, lecz nadal poręcznym pojemniku (aż 350 ml), zamykanym na białą zakrętkę, opakowanie jest zabezpieczone przez otwarciem nakładką, mamy więc pewność, iż produkt jest nowy i przez nikogo wcześniej nie otwierany. Kosmetyk wydobywamy bez problemu, zawsze ilość, taką jaką potrzebujemy do jednorazowego zużycia, kontrolując zawartość słoiczka. Na opakowaniu odnajdziemy bardzo przyjemne pomarańczowo-cynamonowe grafiki, informacje na temat kosmetyku i oczywiście skład peelingu. Peeling wygląda jak słodki deser w odcieniu pomarańczy z licznymi drobinkami cukru. Kosmetyk posiada niesamowite właściwości nawilżająco-wygładzające, a jednocześnie ujędrniające i pielęgnujące skórę, dlatego peeling nie tylko dogłębnie oczyszcza moją skórę, ale także nawilża, skłania do regeneracji i pięknie wygładza naskórek. Pomarańczowo-cynamonowy peeling, prócz cukru, zawiera olej kokosowy, olej sojowy, masło shea, kojący aloes i nawilżający mocznik. Ma on bardzo gęstą, treściwą, cukrową konsystencję, dzięki czemu jest bardzo wydajny. Kosmetyk peelinguje i oczyszcza skórę idealnie, wygładza, nadaje zdrowy wygląd i wyrównuje jej koloryt, niesamowicie się z nim polubiłam.
Mydło naturalne – pomarańcza, otrzymujemy w mydlanej kosteczce, opakowanej w folię, na której widnieją informacje o kosmetyku, pomarańczowa, schludna grafika i skład mydła. Uwielbiam naturalne mydła, które nie tylko ładnie myją, posiadając dobre składniki, ale i dodatkowo ozdabiają moją łazienkę i tak jest w tym wypadku. Mydełko jest ręcznie robione, wygląda pięknie i rozpościera naturalny zapach, ma ono kształt kostki (100 g), zawiera myjące składniki roślinne, jego skład jest króciutki i świetny.
Oleje z olejem kokosowym, olejkiem pomarańczowym i olejowcem gwinejskim na czele, działają kojąco i gojąco, również bardzo intensywnie nawilżają, wygładzają i regenerują skórę, zawierają one cenne kwasy tłuszczowe, są też silnym przeciwutleniaczem, zatem mydło działa również przeciwstarzeniowo, ale również antybakteryjnie. Mydełko genialnie oczyszcza, pielęgnuje, a zarazem nawilża i odżywia, przy czym nie wysusza mojej skóry.
Zarówno mydło, jak i peeling, sprawdzą się przy każdym typie skóry, idealne będą przy skórze normalnej, mieszanej, jak moja, ale również przesuszonej, skłonnej do podrażnień, czy alergii, duet pięknie zadziała też cellulicie i skórze potrzebującej szczególnego nawilżenia. Oba kosmetyki można kupić w firmowym sklepie Scandinavia, peeling tu, mydełko zaś tu. Duecik zdecydowanie skradł moje serce, to polskie, naturalne, fantastyczne produkty.
0 Yorumlar